To były pierwsze targi, z których nie wróciłam wykończona. Fakt, że byłam tam tylko jako zwiedzający, pewno ma na to największy wpływ. Ale zwykle, ilość stoisk, które prezentowały absolutnie rzeczy nie w moim klimacie i stylu, plus rycząca muzyka męczyła mnie okropnie.
Zupełnie inna historia dotyczyła targów ślubnych, organizowanych przez Katarzynę Pyrchała z katarzynapyrchala.com i Gabrielę Nikiel z bemywife.pl .Dziewczynom należą się ogromne brawa, bo wszystko wyszło pięknie!
A jeśli chodzi o stoiska? Prawie każde mnie zachwycało! I wszystkim wystawcom też biję brawa!
Jako, że byłam zwiedzającą, mogę sobie pozwolić na szalenie subiektywny wpis! Tegoroczne targi odbyły się w Fabryce Porcelany w Katowicach – przepięknym i mega klimatycznym miejscu. Ściany z cegły, deski i surowość, to wszystko absolutnie mój klimat, więc nie mogłam się nie zakochać już na wstępie! Ten przepiękny, turkusowy samochodzik skrył w sobie przepyszną kawę, i jeszcze lepsze lody! Prawdopodobnie było w nim też więcej dobroci, ale tylko te skosztowaliśmy! Przepiękne i przesmaczne! Kombinacja cudowowna, a do tego jeden z moich ulubionych ostatnio kolorów! Kavke Cafe to mobilna kawiarnia, która oferuje także domowe lody. Było mniam! Najbardziej żałujemy, że skosztowaliśmy ich dopiero wychodząc… Na targach miałam możliwość porozglądać się, poprzyglądać, podotykać i najważniejsze, porozmawiać z twórcami pięknych rzeczy, które możecie wykorzystać przygotowując swój własny ślub.
Ten cudny tort, to –>CREMINO BAKERY<– nie wiem, jak smakował, ale wyglądał pięknie! Kilka stoisk, które wyjątkowo przypadły mi do gustu, chcę Wam dzisiaj pokazać! Po pierwsze –>ślub w dechę<– czyli piękne, personalizowane dodatki do Waszego ślubu! Zobaczcie tylko pomysły na księgę gości! W dodatku to tylko przykłady! Możecie wykonać każdy kształt! Wieszaki, strzałki, podkładki, ozdoby tortów, łapacze snów …. O tak! Robią to i wiele więcej! I do tego pięknie! W ich pudełkach na obrączki też się zakochałam! Mąż i Żona …. czyli kto się decyduje na takie piękne napisy na krzesła? i ten napis MIŁOŚĆ …. piekne! Papeterie ślubne, to moje absolutnie ukochane dodatki ślubne! Te zaprezentowane tutaj, to –>bielinek<– Urocze, delikatne, i z pięknymi motywami! W dodatku na pięknych papierach! A całe stoisko wyglądało ślicznie! Piękne, klimatyczne stoiska, tutaj: –>bemywife + bemycake<– prowadzone przez dwie siostry! Męskie muszki! Jakiś czas temu ubolewałam, że w Polsce tak ciężko o piękne, kolorowe muszki! i proszę! –>Monsieur Madame<– – to wybór ręcznie szytych, w bajecznych kolorach muszek, poszetek i spinek do mankietów! Świetlne, duże napisy to ostatni hit ślubów. Na pewno rozświetlą Waszą miłość. Urocze stoiska, z piękną papeterią tutaj: –>Wionek Woniaczka<–
Delikatne, drobne, urocze. W stylu romantycznym i boho! Mnie urzekły! A na żywo wyglądają jeszcze piękniej! –>Aureus Flos<–, Ania tworzy opaski/wiatnki i wszelakie ozdoby do włosów!
Personalizowane ciasteczka, które można wykorzystać także w formie podziękowań dla gości, to –>Petite EVENTS<–
No i sukienki! Ślubne! NIEZWYKŁE! W cudnych, pastelowych kolorach! –->meLOVE<–
Pełną listę wystawców i bardziej obiektywny reportaż zobaczycie pewno na stronie facebookowej Silesia Wedding Day 3.
Na zdjęciach znalazły się m.in. Wosiak Atelier, światła– Light Me, pierścionki i obrączki BIZOE, Godlove Studio, Paper Story, kwiat Melanii, Lili Vanili
Ps. W reportażu celowo pominęłam stoiska fotografów (których serdecznie pozdrawiam!), bo z założenia moja wizyta polegała na znalezieniu rzeczy/dodatków, które mogą się przydać moim parom młodym. A te już fotografa mają 🙂