fbpx

Jak ja żałuję, że kiedy byłam nastolatką, nikt takich sesji nie robił. Albo robił, ale o tym nie wiedziałam. Nie wiem, czy miałabym wtedy tyle odwagi, żeby chcieć taką sesję? No już się nie dowiem. Było. Minęło. W każdym razie, jeśli ktoś z Was szuka pomysłu na prezent dla nastolatki, to spieszę z podpowiedzią: sesja zdjęciowa będzie ekstra pomysłem!

I jeśli mnie zapytasz, to podpowiem też, że nie muszą to być urodziny. Każda okazja na taką sesję będzie dobra: zakończenie roku szkolnego (super nagroda za homeschooling), zmiana szkoły, czy po prostu nadchodzące lato. Ja wiem, że wszyscy mają dzisiaj super telefony, które robią ekstra zdjęcia, ale… co sesja to sesja 🙂 Przyznasz mi rację? Co, nie?

Więc, z zachowaniem odległości i przy zdroworozsądkowym podejściu udałyśmy się z Amelią do lasu. No… prawie do lasu, bo dokładnie to pod las.

A teraz odpowiem Ci na mega ważne pytanie, czyli: “jak fotografować nastolatkę?”. A odpowiedź jest tylko jedna: najpiękniej jak potrafisz! Zresztą, to jest moje motto, które dotyczy wszystkich, którzy trafią przed mój obiektyw. Najpiękniej, jak potrafię. No i jeszcze prosto, jasno i naturalnie. Ale to jeśli macie mnie za fotografa.

        

 

Pamiętasz, że ruszyłam z kopyta z newsletterem? Chętnie Ci coś szepnę na uszko. Co jakiś czas. Po zapisaniu się, w prezencie odbierzesz też darmowy mini poradnik jak przygotować się do sesji narzeczeńskiej.

Pin It on Pinterest

Share This
error: