#6
Crazy Friday #6
czyli o najcieplejszych rzeczach na świecie, wschodach słońca i mleku.
1. Uwielbiam cytaty. Zapisuję wszędzie, gdzie się da. A później nie mogę ich znaleźć. Więc giną bezpowrotnie schowane w odmętach poskładanych książek i zeszytów. No dobra. Od kiedy mam swój zeszyt, zapisuję je w większości w jednym miejscu.
2. Uwielbiam wschody słońca. Uwielbiam zachody słońca. Tak samo. Tyle, że wschody w większości udaje mi się przespać.
3. Najcieplejsze na świecie rzeczy są zwykle najmniej ładne. I najmniej modne. Ale za to są najcieplejsze.
4. Nie noszę zegarków, ale godzinę na telefonie sprawdzam jakieś milion razy w ciągu dnia.
5. Nie pijam mleka. Kiedyś piłam kakao. Takie, które 2 razy w doku robił tata. Ale samo mleko …oj nie. I do tej pory poszukuję też mleka roślinnego, które by mi smakowało… Na razie bezskutecznie. Wszystkie nadają się do naleśników, ale do kawy już żadne.
_______________
CRAZY FRIDAY czyli COŚ TY DZIEWCZYNO WYMYŚLIŁA?
SZALONE PIĄTKI : To 5 faktów / spraw / historii o mnie i o nas. Trochę z przymrużeniem oka. Raczej lekko i przyjemnie, idealnie na rozpoczęcie nadchodzącego weekendu!
Poprzednie wpisy znajdziecie tutaj