fbpx
niewiarygodne

niewiarygodne

  Październik, powolutku macha nam na pożegnanie. Uwierzycie? Ja wierzę. Bo październik, w tym roku, to dla mnie miesiąc, który prawie nie istniał. Jak to możliwe, że przespałam tyle dni? Zapalenie gardła. I gorączka....
m a r t a+ m a r c i n

m a r t a+ m a r c i n

Za Martą i Marcinem, zawędrowałam aż pod Ostrowiec Św., chociaż gdyby chcieli, poszłabym za nimi na koniec świata. Bo nie zawsze się zdarza, że zanim ucieknę z sali po północy (zdecydowanie nie robię tego...
i z a + m a r c i n

i z a + m a r c i n

  Od kiedy tylko poznałam Izę, a ona wkradła się do mojego serca, przez ten jej najszczerszy i najserdeczniejszy uśmiech, wiedziałam, że ten ślub będzie wyjątkowy! (Ja wiem, że wszystkie takie są, ale!!) Wiedziałam...

Pin It on Pinterest

error: