Gosia z Rafałem od razu wiedzieli gdzie pojedziemy na sesję. Wybrali Park w Pszczynie, ale dzięki ominięciu terminów weekendowych, w parku było stosunkowo dużo spokoju i swobody.
Myślę, że trochę ich zaskoczyłam, kiedy zamiast do najbardziej typowej części leśnej zaciągnęłam ich najpierw w bok. Drzwi, przedostające się gdzieniegdzie promyki światła, no i Oni. Uśmiechnięta, serdeczna i zakochana para.
Ah! Sceneria dla mnie wymarzona! Oni też nie marudzili!
Ps. Oczywiście, udało się nam zwiedzić większą część parku i zrobić dosyć “typowe” zdjęcie w tym miejscu! Tak na pamiątkę!
Miłego oglądania!
DLA POSIADAJĄCYCH HASŁO LINK DO GALERII