fbpx

Najbardziej nie lubię cię takiej bez słońca. I z ciapą pod nogami. Bo wtedy nie mam żadnych trudności żeby zaszyć się w kącie z kocem i kotem obok. Oddać się ciszy i wtopić w te mgły za oknem. Odkurzyć któryś z notesów, i zapisać myśli. Nieskładne. Nieporadne. I bardzo nostalgiczne.

Nie, żebym tego czasu nie lubiła. Ja go uwielbiam. Ale czasami ta cisza wciąga mnie trochę za bardzo.

Więc trochę sobie wmawiam, że taką lubię Cię mniej.

Ale kiedy jesteś tak ciepła, z tymi wszystkimi rudościami i żółciami. Kiedy przygasa zieleń,… Taką mnie złapałaś za serce kiedyś tam. I trzymasz.

Za zapachy. Za kolory. I za smak pieczonego jabłka.

A widoki z okna zachwycają nieprzerwanie.

* taka byłaś 2 tygodnie temu. Teraz zmieniasz się z każdym dniem szybciej.

 

Pin It on Pinterest

Share This
error: