#7
CRAZY FRIDAY #7
czyli o Backstreet Boys, datach i moim mały sekrecie samochodowym
- Mam sporo ulubionych dat. Bo daty i rocznice trzeba celebrować. Nie jako wspomnienia przeszłości, ale jako pamięć o tym, co ważne, co ulotne, i co trwa tylko chwilę. To tak tylko w kwestii szukania szczęścia w drobnostkach.
- Jeśli jadę sama w samochodzie, zawsze śpiewam. I to nie tak pod nosem. Po prostu śpiewam. Nie, żeby od razu jakoś bardzo ładnie….. No dobra, nie umiem śpiewać, ale w samochodzie akurat nikomu to nie przeszkadza. Ps. Jeśli z Wami pojadę, obiecuję, nie będę śpiewać!
- Podobno dziewczyny w “moim wieku” dzielą się na te, które słuchały Backstreet Boys albo jakiegoś drugiego, słabszego zespołu.
- Nasz włochaty biały kot jest większym miłośnikiem ciętych kwiatów niż ja. I bardziej to okazuje, kosztując wszystko, co tylko ma w sobie trochę zieleni.
- Ostatnio mogę się określić jako 45%wegetarianka, 45% weganka a resztę miejsca zostawiam na lody i słodycze. Kropka.
_______________
CRAZY FRIDAY czyli COŚ TY DZIEWCZYNO WYMYŚLIŁA?
SZALONE PIĄTKI : To 5 faktów / spraw / historii o mnie i o nas. Trochę z przymrużeniem oka. Raczej lekko i przyjemnie, idealnie na rozpoczęcie nadchodzącego weekendu!
Poprzednie wpisy znajdziecie tutaj