Jeden z najbardziej upalnych dni tego lata (większość wakacyjnych ślubów mogłabym w tym roku rozpocząć takim zdaniem), spędziliśmy dokumentując niezwykle uroczą parę. I słowo urocza, pasuje do nich całkowicie! Tylko spójrzcie na Anetkę! To zdecydowanie jeden z najpiękniejszych i najradośniejszych uśmiechów jakie widziałam!
Anetko i Janku. Wasze ukradkowe spojrzenia, szepty, uśmiechniętą przysięgę, szpaler z wioseł stworzony przez harcerzy (!), energetyczne tańce i tę Waszą naturalną delikatność zapamiętamy na długo!
Dziękujemy, że mogliśmy być z Wami i Waszymi najbliższymi, dokumentując tak piękną miłość!
Ps. Podczas naszego pierwszego spotkania (sesję narzeczeńską możecie zobaczyć tutaj), Aneta i Janek zabrali mnie na łódkę. Nic dziwnego, że ten “morski” element towarzyszył nam podczas ich ślubu.
PRZYGOTOWANIA: RYBNIK
FRYZURA: House of Beauty Rybnik
SUKNIA ŚLUBNA: SALON SUKIEN ŚLUBNYCH SARAH – RYBNIK
FLORYSTYKA: kwiaciarnia Kaktus Agnieszka Stelmaczonek
FRYZURA: House of Beauty Rybnik
SUKNIA ŚLUBNA: SALON SUKIEN ŚLUBNYCH SARAH – RYBNIK
FLORYSTYKA: kwiaciarnia Kaktus Agnieszka Stelmaczonek
OBRĄCZKI ŚLUBNE: ARTIS – RYBNIK
CEREMONIA ŚLUBU: Parafia Św. Józefa Robotnika w Rybniku
ZABAWA WESELNA: “U Kaczyny”, Rogów
DJ: MARCIN BRODZIŃSKI
DJ: MARCIN BRODZIŃSKI
PIERWSZY TANIEC: Michael Buble „Everything”
GALERIA DLA POSIADAJĄCYCH HASŁO
Maleńka buteleczka, w środku której zamknięta jest łódka. Oh! Nie mogła nam nie towarzyszyć!
Ah! Zobaczcie przepiękny bukiet Anety, stworzony przez kwiaciarnię Kaktus z Rybnika! Pomimo gigantycznego upału, trzymał się z nami dzielnie do końca! Uwielbiam takie florystyczne cuda. Oprócz tego, że dodają uroku Pannie Młodej, to jeszcze tworzą piękne tło do zdjęć obrączek!
Mam nadzieję, że dziadek Janka zdążył złapać kilka pięknych kadrów. Nam udało się złapać jego!
W dniu ślubu udało nam się uciec na króciutki, 10 minutowy plener, tuż po zdjęciach grupowych.
A na plener ślubny Anetki i Janka, zapraszam już w niedzielę.